Rowerowa Trasa Wiślana 11

Wisła 11 22.05.2021

Wstałem o 5.00. Wokół wszystko mokre od rosy. Szybkie śniadanie i pakowanie mokrego sprzętu. Po 6.00 wyjechałem. Od rana słonecznie, choć chłodno. Wszędzie na drodze wielkie kałuże i połamane gałęzie. Dojechałem do Przegaliny i Świbna.

śluza Przegalina

prom w Świbnie

Zrobiłem parę zdjęć akurat jak prom odbijał od brzegu. Ruszyłem na ostatni odcinek trasy wprost do ujścia Wisły. Trudno było dojechać, a nawet dojść z rowerem z powodu głębokiego piasku. Bardzo walczyłem z opornym rowerem…

jeszcze trochę…

ujście Wisły!

W końcu po 8.00 byłem przy Mewiej Łasze. W końcu! Pogoda przyjemna i widok na ujście Wisły piękny. Poszedłem jeszcze na platformę widokową. Ładny widok na wysepki i zatokę. W końcu ruszyłem do Gdańska. Obawiałem się trochę tej drogi pamiętając trasę z 2016 roku, ale niepotrzebnie bo cały czas jechałem wydzieloną ścieżką rowerową, a w Sobieszewie nie ma już mostu pontonowego i ruchu wahadłowego. Wjazd do Gdańska również był bezproblemowy. Przed 11.00 byłem przy twierdzy Wisłoujście. Szkoda, że była zamknięta.

twierdza Wisłoujście

Do dworca miałem 7km i na szczęście udało mi się zdążyć na pociąg do Poznania o 12.16. Uff! Koniec!

to już koniec rajdu…

Trasa Wiślana przejechana- w sumie wyszło 1357 przekręconych kilometrów. O 16.00 byłem w domu…KONIEC